Remis uratowany w końcówce

Po dwóch tygodniach przerwy trampkarze Omegi wrócili do rywalizacji w I lidze okręgowej C2. W sobotnie przedpołudnie (7 listopada) podejmowali GUKS Gorzkowice. Mimo problemów kadrowych zespół trenera Marcina Szymaka pokazał pełne zaangażowanie oraz ambicję do ostatniego gwizdka co przyniosło nagrodę w postaci jednego punktu uratowanego tuż przed końcem pojedynku. Mecz zakończył się remisem 2:2.

W pierwszej połowie więcej z gry mieli goście, którzy po dwóch rzutach karnych prowadzili 2:0. Mogli zresztą prowadzić wyżej, ale świetnie między słupkami spisywał się Piotr Zybura.

Po zmianie stron znów zaczęli atakować przyjezdni, ale tym razem obrona spisywała się świetnie dając pozostałym zawodnikom dużą motywację do walki. Jeden z wypadów pod pole karne rywala zakończył się jedenastką, którą wykorzystał Kacper Nagaduś. Pięć minut przed końcem z 40 metrów uderzył Nagaduś. Bramkarz GUKS odbił piłkę, doskoczył do niej Bartosz Cieślak i wyrównał na 2:2.

Omega: Zybura - Karasiński, Tokarski, Mielczarek, Kokosiński - K. Olczyk, Grzesik, Cieślak - Brylski, Nagaduś, A. Olczyk