Porażka w ostatnim sparingu
Trudno być optymistą po ostatnim meczu sparingowym rozegranym przez Omegę przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Z drugiej strony jednak pamiętajmy o starym piłkarskim porzekadle, że nieważne są wyniki sparingów, ale to co dzieje się w lidze.
Ostatnia gra kontrolna przed ligowym meczem z Ursusem Warszawa zakończyła się porażką naszej drużyny 1:2 (1:2). Rywalem Omegi był Zawisza Rzgów - aktualny lider IV ligi łódzkiej. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że druzyna ze Rzgowa nie prezentuje już takiej siły jak jesienią. W przerwie między rundami z Zawiszy odeszło kilku zawodników - między innymi Marcin Wałęski, który grał będzie w Kleszczowie.
Z przebiegu gry więcej sytuacji miała Omega. Nasi zawodnicy nie byli jednak skuteczni. Co innego drużyna gości, która w pierwszej połowie oddała dwa strzały na bramkę i oba zakończyły się golem. W 42. minucie Michała Zientarskiego pokonał uderzeniem z ponad 30 metrów Michał Osiński i był to ostatni strzelecki akcent w tym spotkaniu.
Za tydzień - o 15:00 - nasz zespół rozpocznie pierwszy wiosenny mecz ligowy. W Warszawie zmierzy się z Ursusem, z którym na inaugurację sezonu przegrał u siebie 0:1 (0:0).
Omega Kleszczów - Zawisza Rzgów 1:2 (1:2)
Bramki: Marcin Kabziński 28 – Damian Strzałkowski 19, Michał Osiński 42
Omega: Zientarski - Łucki, Słomian, Czaplarski, Jacak (46' Dryja) - Marciniak (46' Paweł Kowalski), Kabziński, Wałęski (46' Kolasa), Zawodziński (60' Mateusz Roczek), Cukiernik (60' Pędziwiatr) - Olejnik (60' Barański).