Trzeba walczyć i wierzyć do końca
Widmo degradacji do IV ligi łódzkiej zawisło nad Omegą Kleszczów. W meczu 32. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej drużyna Tomasza Jaworskiego uległa Pogoni Grodzisk Mazowiecki 1:3 (1:1). Już w 1. minucie goście objęli prowadzenie po zaskakującym strzale z dystansu Macieja Tataja.
Tataj zauważył, że Paweł Wiśniewski wyszedł z bramki i precyzyjnym strzałem dał gościom prowadzenie. Omega rzuciła się do odrabiania strat, ale to Pogoń stworzyła groźniejsze sytuacje. W 26. minimalnie przestrzelił Marcin Gregorowicz, a chwilę później o centymetry pomylił się Jakub Kołaczek. Ostatnia akcja pierwszej połowy przyniosła Omedze wyrównanie. Mocnym strzałem z 14 metrów Mateusza Krupę pokonał Dariusz Słomian.
Drugą połowę Omega rozpoczęła od ataków i w ciągu trzech pierwszych minut wykonywała aż trzy rzuty rożne. Pod bramką Pogoni brakowało skuteczności. O wyniku spotkania zdecydował ostatni kwadrans. Najpierw na 2:1 bramkę dla gości strzelił George Enow, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, a chwilę później prowadzenie Pogoni podwyższył z rzutu karnego Tataj. Omega przegrała bardzo ważne spotkanie i jest poważnie zagrożona degradacją. W środę zmierzy się w Siedlcach z rezerwami Pogoni, a w sobotę (6 czerwca) podejmie Broń Radom.
Omega Kleszczów – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:3 (1:1)
Bramki: Dariusz Słomian 45 – Maciej Tataj 1, 80-karny, George Enow 76
Omega: Wiśniewski – Łucki, Słomian ż, Jacak, Marciniak – Olejnik, Zawodziński, Kolasa (84′ Roczek), Czaplarski (74′ Pędziwiatr), Kabziński ż – Cukiernik ż.
Trener: Tomasz Jaworski