Pogoń II Siedlce rozbiła Omegę Kleszczów aż 5:2 (0:0) w spotkaniu 33. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Tym samym kleszczowianie na kolejkę przed końcem nadal są w strefie spadkowej, nie wykorzystali porażki WKS Wieluń i nawet wygrana w sobotę z Bronią Radom może im nie zapewnić utrzymania w lidze.
Pierwsza bezbramkowa połowa nie zapowiadała prawdziwej strzelaniny do jakiej doszło w drugiej części. Nieliczni kibice zobaczyli aż siedem trafień. Wynik spotkania otworzył cztery minuty po przerwie Piotr Krawczyk pokonując Pawła Wiśniewskiego z rzutu karnego. Wyrównał w 62. minucie Paweł Kowalski. Stracony gol rozdrażnił gospodarzy, którzy w ciągu następnego kwadransa wyszli na prowadzenie 4:1. Omega odpowiedziała jeszcze jednym trafieniem Kowalskiego, a wynik spotkania na 5:2 ustalił w końcówce Dawid Dzięgielewski.
Dla Omegi to szósta porażka w siedmiu ostatnich meczach. Drużyna Tomasza Jaworskiego plasuje się na spadkowym, szesnastym miejscu w tabeli i nawet wygrana w ostatnim meczu z Bronią Radom (sobota, 6 maja – 17:00) nie zapewni utrzymania w lidze. WKS Wieluń podejmie Pogoń II Siedlce i każda wygrana wielunian pozwoli wyprzedzić Omegę ze względu na korzystniejszy bilans bezpośrednich meczów (2 wygrane WKS – 1:0 u siebie i 2:1 na wyjeździe).
Pogoń II Siedlce – Omega Kleszczów 5:2 (0:0)
Bramki dla Omegi: Paweł Kowalski 62, 85
Omega: Paweł Wiśniewski – Łucki, Czaplarski ż, Paweł Kowalski, Jacek – Olejnik (84′ Mateusz Janeczek), Marciniak, Zawodziński (88′ Mateusz Roczek), Dryja (59′ Wałęski) – Kolasa (63′ Pędziwiatr).
Trener: Tomasz Jaworski
