Wygrana na sztucznej nawierzchni
Pewnym zwycięstwem naszej drużyny 3:0 (1:0) zakończyło się spotkanie 34. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej pomiędzy Omegą Kleszczów i Startem Otwock. Pojedynek ze względu na zalane boisko został rozegrany na sztucznej nawierzchni.
- Naturalne boisko było zalane i nie nadawało się do gry. Goście nie chcieli rozegrać zawodów w innym terminie. Postanowiliśmy więc zagrać na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Musieliśmy załatwić kilka niezbędnych formalności i przejść z jednego boiska na drugie. Stąd 20-minutowe opóźnienie - powiedział Piotr Zientarski, kierownik Omegi Kleszczów.
Kleszczowianie od pierwszych minut wyraźnie przeważali. Omega narzuciła własny styl gry i konsekwentnie przełamywała formację obronną rywali. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Michał Czaplarski. Ten sam piłkarz na początku drugiej odsłony podwyższył z rzutu karnego na 2:0. W 70. minucie swoją strzelecką niemoc przełamał Jakub Rozwandowicz, dla którego było to pierwsze na wiosnę trafienie dla Omegi w meczu ligowym. W końcówce gospodarze stworzyli sobie jeszcze kilka okazji jednak nie pokonali już golkipera Startu i wygrali ostatecznie 3:0.
Omega Kleszczów - Start Otwock 3:0 (1:0)
Bramki: Michał Czaplarski 25, 55-karny, Jakub Rozwandowicz 70
Omega: Wiśniewski - Łucki ż, Słomian, Świstak, Jacak (80' Barański) - Kabziński, Marciniak (90' Krzysztof Kowalski), Szymczyk, Paweł Kowalski - Czaplarski (75' Zawodziński), Górski (60' Rozwandowicz).