Omega Kleszczów przegrała 0:1 (0:0) z Ursusem Warszawa w meczu 1. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Gospodarze mogą mówić o wielkim pechu ponieważ stwarzali groźniejsze sytuacje, a rywale w całym meczu oddali zaledwie dwa strzały w światło bramki. Jeden z nich okazał się skuteczny.

Piłkarze Omegi Kleszczów są już gotowi do inauguracji rozgrywek III ligi łódzko-mazowieckiej. Podopieczni Marcina Węglewskiego i Tomasza Jaworskiego stoją przed trudnym zadaniem. Do Kleszczowa przyjedzie bowiem mistrz poprzedniego sezonu Ursus Warszawa.

Kibice już odliczają godziny od pierwszych spotkań nowego sezonu w III lidze łódzko-mazowieckiej. Rozgrywki zapowiadają się pasjonująco. O awans walczyć będą bowiem byli mistrzowie Polski: ŁKS Łódź i Polonia Warszawa. Aspiracje awansu mają również działacze kilku innych klubów na czele ze spadkowiczami z II ligi wschodniej.

Pierwszy raz w historii klubu Omega Kleszczów grała mecz z aktualnym liderem T-Mobile Ekstraklasy. W Bełchatowie PGE GKS pokonał naszą drużynę 4:1 (2:1), a w drużynie Kamila Kieresia zobaczyć można było między innymi: Emilijusa Zubasa, Pawła Komołowa czy Adama Mójtę.

Omega Kleszczów przegrała 1:2 (1:0) z Astorią Szczerców (IV liga łódzka) w meczu kontrolnym, który został rozegrany w Kleszczowie. Po niezłej pierwszej odsłonie w drugiej gospodarze oddali inicjatywę rywalom, którzy to skutecznie wykorzystali.