Nie tak to miało być...
Po świetnym meczu przeciwko Orłowi Nieborów wydawało się, że nasz zespół pojedzie do Głowna po kolejne zwycięstwo. Tak się jednak niestety nie stało. Omega przegrała z miejscową Stalą 3:4 (1:2) w meczu 32. kolejki IV ligi łódzkiej.
W 32. minucie Krzysztof Kowalski dał Omedze prowadzenie i wydawało się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Niestety na tego gola gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami Michała Lecha i do przerwy prowadziła Stal 2:1. Omega w niczym nie przypominała drużyny ze spotkania z Orłem i w 67. minucie rywal z Głowna podwyższył prowadzenie na 3:1. Pawła Wiśniewskiego pokonał Antoni Waśkiewicz. Nasz zespół dopiero wtedy wziął się za grę. Po bramkach Łukasza Roczka i Mateusza Roczka doprowadził do remisu. Wszystko wskazywało na to, że Omega jest w stanie wygrać jeszcze ten mecz. W doliczonym czasie gry bramkę zdobyła jednak Stal i wygrała 4:3.
Stal Głowno - Omega Kleszczów 4:3 (2:1)
Bramki: Michał Lech 34, 41, Antoni Waśkiewicz 67, Dominik Tomczyk 90+2 - Krzysztof Kowalski 32, Łukasz Roczek 74, Mateusz Roczek 80
Omega: Paweł Wiśniewski - Lipertowicz ż, Słomian, Jacak, Barański (62' Gasik) - Paweł Kowalski (55' Kowalski), Belica, Mateusz Roczek, Łukasz Roczek, Tomesz - Krzysztof Kowalski
W najbliższą środę (25 maja) Omega zmierzy się na własnym boisku z LKS Rosanów. Spotkanie rozpocznie się o 17:00. Zapraszamy wszystkich kibiców.